Już wiem, gdzie podziewa się zielonkowski śnieg! Na terenie "mojego ulubionego" koszarowca. Nakryłam ciężarówkę z takim ładunkiem na wysypywaniu.
Dzisiaj było bardzo, bardzo zimno. Tak zimno, że zastanawiałam się, czy w ogóle wychodzić z domu. Ale było takie piękne słońce, że nie mogłam się oprzeć i w końcu pospacerowaliśmy po terenie koszarowca.
Niestety palce przy robieniu zdjęć mi odmarzały. Ale jak Wam się podoba wiszący most śniegowy?
Ten blog jest zamknięty.
Maleństwo wyrosło i nie jest już maleństwem.
Pozostawiam tę stronę jako pamiątkę.
Maleństwo wyrosło i nie jest już maleństwem.
Pozostawiam tę stronę jako pamiątkę.
Mama Kangurzyca
2 kom.:
Jaka piękna zimowa Zielonka... a ja musze w tym czasie siedzieć w robocie. Pozdrawiam Kangurzyce z chustą:-). Zdjęcia Zielonki fajne. Szczególnie za miejsca, których dawno nie odwiedzałem. Cmentarz za domem starców czy jak kto woli domem spokojnej starości pochodzi z okresu międzywojennego. Leżą tam zdaje się siostry zakonne, które opiekowały się luźmi z tego domu. Pozdrawiam jsz(@)post.pl
Dziękuję za wizytę i informacje. :-) Jako że jestem tu "nowa", to wszystko to jest dla mnie interesujące, a niełatwo takie informacje znaleźć. Stąd w tych postach tyle znaków zapytania.
Prześlij komentarz